Arequipa czerwiec 2022 r.
Drugie, co do wielkości, po Limie miasto Peru, liczące ponad milion mieszkańców. Nazwa miasta oznacza tu zostaję, którą wypowiedział w XII wieku Sapa Inka Mayata Capac, jeden z wodzów inkaskich, kiedy zobaczył położenie tego miejsca. Usytuowane w dolinie na wysokości 2 300 metrów n.p.m., otoczone trzema wulkanami – czynnym Misti i nieczynnymi Pichu Pichu oraz Chachani, których szczyty pokryte są śniegiem. Łagodny klimat i 360 dni słonecznych zdecydowało o tym, że przybyli tu Hiszpanie 15 sierpnia 1540 roku zdecydowali u utworzeniu miasta na bazie lokalnych wiosek, których nazwy tworzą dzisiejsze dzielnice. Do pierwszych robót publicznych prowadzonych przez Hiszpanów w mieście należały wybudowanie Kościoła Głównego, Ratusza i mostu na rzece Chili.
Yanahuara
Yanahuara to jedna z dzielnic na przedmieściu Arequipy, znajdująca się na wzgórzu z którego rozciąga się wspaniały widok na całe miasto. Najbardziej znany punkt widokowy nazywa się „el mirador e iglesia de Yanahuara” skąd rozciąga się piękna panorama Arequipy ze spektakularnym widokiem na wygasłe wulkany Misti i Chachani. Większość budynków w tej dzielnicy, wybudowanych jest z sillar czyli perłowo białej skały wulkanicznej. Będąc w Yanahuara warto wstąpić na pyszne lody domowego wyrobu.
Kościół Jana Chrzciciela w Yanahuara – Iglesia San Juan Bautista de Yanahuara
Stary kamienny kościół z 1750 roku. Zbudowany w andyjskim stylu barokowym, w którym wykorzystane są południowoamerykańskie wzory dkoracyjne. Kamienna fasada wykonana jest z białej skały wulkanicznej. Wewnątrz kościół jest skromny i przyjazny skupieniu przez swoją prostotę. Przed kościołem znajduje się spory plac, który prowadzi do punktu widokowego.
Klasztor świętej Katarzyny Monasterio di Santa Catalina
Założony w 1579 roku klasztor zajmuje powierzchnię 2 ha, na której rozmieszczone są różne place, dziedzińce, sześć ulic oraz zespoły zabudowań udostępnione dla turystów oraz część zamknięta należącą do zakonnic. Całość pomalowana jest w kolorze ceglastym i radzę nie opierać się o ściany, gdyż na pewno pozostaną ślady na naszej odzieży.
W XVI wieku do tradycji zamożnych rodzin hiszpańskich należało oddanie do służby w Kościele drugiego syna lub córki. Ponieważ Klasztor Świętej Katarzyny był klasztorem żeńskim przyjmował tylko kobiety i dziewczynki z wyższych sfer rodzin hiszpańskich. Każda rodzina oddająca córkę do klasztoru musiała wpłacić posag 2 400 srebrnych monet, co współcześnie odpowiada wartości 150 000 USD. Dziewczynki w wieku 4-6 lat były oddawane do nowicjatu i zamykane w osobnych celach. Mogły widywać się raz na jakiś czas z rodziną przez zakratowane okno. Dwa razy dziennie wychodziły pojedynczo na spacer po wewnętrznym dziedzińcu, natomiast naukę pobierały przez uchylone na ten czas okno.
W szczytowym okresie w klasztorze żyło około 450 osób z czego jedna trzecia to były zakonnice, reszta to były osoby obsługujące zakonnice oraz wykonujące inne prace na terenie klasztoru. Obecnie w Klasztorze pozostaje i zamieszkuje na stałe tylko 13 mniszek.
Kościół i klasztor Towarzystwa Jezusowego jest jednym z najwybitniejszych przykładów baroku andyjskiego. Budowę rozpoczęto w 1590 roku, a ukończono ponad 100 lat później. Wewnątrz kościoła można zobaczyć rzeźbione drewniane ołtarze pokryte złotem płatkowym i ołtarz główny w którym centralnie umieszczony jest obraz Dziewicy z Dzieciątkiem.
W 1767 roku Jezuici zostali całkowicie usunięci z Hiszpanii i jej kolonii ze względu na złą politykę ewangelizacyjną. W Peru konfiskacie uległy wszystkie nieruchomości jezuitów w tym kościół i klasztor w Arequipie. W 1814 roku papież Pius VII formalnie przywrócił zakon do istnienia w świecie katolickim. Po pewnym czasie kościół w Arequipie zwrócono jezuitom, natomiast klasztor został przez wadze miejskie przekształcony w galerię handlową. Znajdują się tam luksusowe sklepy na przykład z dzianiną z wełny wikunii, alpaki czy lamy. Ceny rzędu 400 i więcej soli za sweterek z baby alpaki, czyli pierwszej strzyży z podbrzusza młodej alpaki.
Plac de Armas Plaza de Armas
Największy plac w centrum miasta. Ściana północna jest zamknięta przez Katedrę, natomiast pozostałe trzy zabudowane są typowo kolonialnymi budynkami z arkadowymi podcieniami. Mieszczą się tu liczne sklepy, kafejki, natomiast na piętrze są restauracje z przestronnymi tarasami. Pośrodku placu znajduje się fontanna wykonana z brązu na środku, której znajduje się miedziana postać małego muzyka z trąbką. Wokół fontanny liczne ławki stwarzają, że miejsce to chętnie odwiedzane przez mieszkańców i turystów.
W dniu kiedy byliśmy w Arequipie, Peru rozgrywało mecz piłki nożnej z Australią o wejście do Mistrzostw Świata. Wszystko było przygotowane do wielkiej fiesty, mieszkańcy byli w czerwono białych koszulkach. Niestety po dogrywce w rzutach karnych Peru odpadło i wtedy nad miastem uniósł się wielki jęk rozpaczy, a fiesty nie było.
Katedra – Basilica Catedral
Pierwszy kościół katolicki w Arequipie postawiony w 1544 roku w miejscu inkaskiej świątyni. W ciągu kolejnych lat umacniania się wiary katolickiej i wzrostu liczby mieszkańców tego terenu, zaistniała potrzeba wybudowanie reprezentacyjnej katedry. Okazja nadarzyła się w 1844 roku, kiedy to wybuch wielkiego pożaru prawie całkowicie zniszczył starą katedrę. Trzy lat później w 1847 roku konsekrowano nową katedrę, która jest w stylu neoklasycystycznym.
Podłoga katedry wyłożona jest marmurami kararyjskimi. Postacie apostołów umieszczone wzdłuż nawy głównej wykonane są z drewna i pokryte woskiem pszczelim, następnie pomalowane na szaro sprawiają wrażenie jakby były wykonane z marmuru.. Na uwagę zasługuje ambona wykonana z drewna dębowego, misternie i bogato rzeźbiona.
W 1854 roku zostały zamontowane organy wyprodukowane w Belgii, które do dzisiaj są największymi organami kościelnymi w Ameryce Południowej. Mają 12 metrów wysokości i 1218 piszczałek.
W 2001 roku na skutek silnego trzęsienia ziemi jedna z wież wraz z dzwonami wpada do wnętrza kościoła uszkadzając strop, wnętrze oraz organy. Odbudowa kościoła oraz rekonstrukcja organów trwała do 2018 roku.
W muzeum katedralnym można zobaczyć ogromną, srebrną monstrancję ważący tonę, do ozdobienia której zużyto 100 kilogramów złota oraz drugą mniejszą monstrancję, ale za to ozdobioną tysiącem brylantów. Innymi eksponatami muzeum są korony świętych z ołtarzy, szaty liturgiczne bogato zdobione złotą nicią oraz liczne naczynia liturgiczne służące do mszy.
Dziękuję, że jesteś ze mną :).
Mam nadzieję, że zainteresował Cię mój wpis.
Czy chcesz zadać jakieś pytanie? Może napisać coś miłego? A może masz jakieś uwagi do tekstu ?
Śmiało, poniżej możesz to zrobić!
Jeśli podobał Ci się ten wpis, możesz udostępnić go znajomym.
Dziękuję
Ola
Zapraszam do obserwowania mojej strony na Facebooku, dzięki której możesz być na bieżąco z moimi wpisami z kolejnych podróży.