KAMBODŻA Angkor – największy kompleks świątynny świata

Listopad 2023 r.

Święte miasto Angkor

Święte miasto Angkor jest symbolem Kambodży, a jednocześnie największym zabytkiem religijnym na świecie. Jadąc do Kambodży miałam wiedzę, że jest tam taka świątynia, przerośnięta ogromnymi korzeniami, którą często można zobaczyć na różnych zdjęciach. To co zobaczyłam i dowiedziałam się o tym miejscu, przerosło moje najśmielsze oczekiwania. Na powierzchni 162 hektarów rozrzuconych jest kilkadziesiąt świątyń i budowli towarzyszących. Przez ponad trzysta lat Angkor było stolicą imperium Khmerów, w której mieszkało 750 tysięcy ludzi.

W ciągu jednego dnia udało mi się zobaczyć dziesięć najciekawszych budowli pokonując ponad 12 kilometrów oraz kilkaset schodów.

Trzeba też wiedzieć, że ekstremistyczny rządy Czerwonych Khmerów w latach 1975-1979 odrzucając wszelkie doktryny religijne miało w planie wyburzyć całe Angkor. Na szczęście dynamit był zbyt drogi, a potrzebne byłyby  bardzo duże jego ilości. Tym niemniej kilka świątyń zostało ręcznie rozebranych.

Angkor Wat zaczyna się zwiedzać sporo przed świtem. Z hotelu w Siem Reap wyjeżdżamy przed czwartą rano. W kierunku świątyni, do której o tej porze podążają liczne  samochody, busiki, tuk-tuki, oraz rowerzyści. Wysiadamy na parkingu przed kasami biletowymi. Tu na szczęście wszystko odbywa się bardzo sprawnie. Jest dużo czynnych kas. Każdy musi stanąć przed okienkiem, a pani kasjerka zrobi nam zdjęcie i za chwilę otrzymujemy bilet ze zdjęciem i możemy ruszać dalej na piechotę.

Angkor to dwa odrębne kompleksy świątynne czyli ANGKOR WAT oraz ANGKOR THOM. Poza murami tych zespołów architektonicznych występują jeszcze pojedyncze świątynie na przykład Thommanona oraz Ta Phrom, która ze względu na swoje walory przyrodnicze jest niezwykle fascynująca.

ANGKOR WAT

W ciemnościach idziemy aleją, następnie przez most i bramę wchodzimy na teren świątyni. Teraz należy zająć miejsce, w którym zobaczymy jeden z najpiękniejszych widoków na świecie czyli wschód słońca w Angkor Wat. Wszyscy czekamy w napięciu. Niestety w dniu naszej wizyty nie udało się zobaczyć idealnego wschodu. Niebo było zamglone, ale i tak wrażenia były bezcenne.

Angkor Wat

Podwaliny pod królestwo Khmerów w IX wieku położył Dżajawarmana II, który rozrost imperium oparł na rekordowych zbiorach ryżu, który w tym czasie były środkiem płatniczym. Król Suryavarmana II na początku XII wieku sfinansował świątynię (pałac), ku czci hinduistycznemu Wisznu, którego budowa trwała zaledwie 37 lat. Uczestniczyło w tym przedsięwzięciu ponad 70 tysięcy niewolników i około 4 tysięcy słoni. Lateryt i piaskowce były sprowadzane z odległości 80 kilometrów, a transportowane drogą wodną w okresie monsunowym (deszczowym), kiedy znacznie podnosił się poziom wody w rzekach.  

Świątynia otoczona jest 5-cio kilometrową fosą. Sama budowla położona jest na trzech poziomach. Pierwszy poziom (świat podziemny) był dla ludu, drugi dla mnichów, trzeci (niebiański) dla króla, który był uważany za reinkarnację bogów. Dla Angkor Wat charakterystycznych jest pięć wież zakończonych pączkiem lotosu, z czego najwyższa ma 65 metrów.

Stare posągi Buddy w wielu przypadkach mają obtłuczone głowy. Na szczególną uwagę zasługuje posąg Buddy siedzącego na Nagach, który znajduje się we wschodniej galerii

Rzeźby naścienne. Najciekawszym jest „arras”- jest to relief o długości 900 metrów, ciągnący się wzdłuż krużganków wokół świątyni, na którym przedstawione są bardzo realistyczne sceny z eposów indyjskich Ramajany i Mahabharaty oraz sceny z życia dworu. Podobno można się tam doliczyć 20 tysięcy postaci. Ozdobą wielu ścian są reliefy apsar – mitologicznych boginek wody, mgieł i chmur. Łącznie jest ich 1800, a każda ma inne nakrycie głowy, czyli są niepowtarzalne.

ANGKOR THOM

Ostatnia stolica imperium khmerskiego wybudowana pod koniec XII wieku przez króla Dżajawarmana VII. Miasto zostało wybudowane na planie idealnego kwadratu i zajmuje powierzchnię 9 km2. W obrębie znajduje się wiele zabytków, a jego największą i najważniejszą budowlą jest Bajon.

Mur z bramami

Mur okalający miasto Angkor Thom ma kształt kwadratu o obwodzie 12 kilometrów i został zbudowany z kamieni laterytowych, sprowadzanych z kamieniołomów odległych o 80 kilometrów. Każda ze ścian muru ma 3 kilometry długości i 8 metrów wysokości. Do miasta prowadziło 5 bram. Od strony wschodniej były dwa wejścia brama Cheya i brama Kmaocha. Na zachodzie znajduje się brama Ta Kao, na północy brama Dei Chhn`ang, a na południu brama Tonle Om. Do każdej bramy prowadzi most na którym po obu stronach znajduje się po 54 posągi. Po lewej Dewa – uśmiechnięte, życzliwe, bóstwo, po prawej Asura – demony zła.

Bajon

Główna świątynia buddyjska na terenie Angkor Thom, wybudowana przez Dżajawarmana VII na początku XIII wieku. Porzucona 200 lat później z powodu skutków długotrwałej suszy oraz ucieczki całej ludności z miasta przed najazdem Tajów. W 1431 roku stolica została przeniesiona do Phnom Penh.

Świątynia ma wymiary 156×141 metrów i jest w formie, trzypoziomowej budowli. Ciekawostką są liczne wieże, których początkowo było 49, a do dzisiaj przetrwało 37. Każda z wież zakończona jest twarzami patrzącymi na cztery strony świata. W czasach swojej świetności ze świątyni patrzyło na poddanych 216 twarzy. Twarze symbolizowały: zwrócona na zachód – współczucie, na północ – dobroczynność, na wschód – sympatię, a na południe – zdolności.

Ściany galerii zewnętrznej zdobią fascynujące sceny przedstawiające wydarzenia z życia Dżajawarmana VII oraz codziennego życia jego poddanych, zaś płaskorzeźby w galerii wewnętrznej ilustrują hinduistyczne sceny religijne. Na uwagę zasługuje niezwykła staranność i precyzja wykonanych osiemset lat temu reliefów.

Budowle Angkor Thom były budowane bez zaprawy murarskiej, a jedynie przy użyciu kleju otrzymywanego z bawolich skór.

Taras Słoni Terrace of the Elephants

Budowla o długości 350 metrów służąca jako gigantyczny taras, na którym król wraz ze swoją świtą mógł przyjmować defilady wojskowe oraz parady z okazji różnych świąt i uroczystości państwowych. Nazwa budowli pochodzi od licznych płaskorzeźb słoni zdobiących ścianach tarasu.

Taras trędowatego króla Terrace Of The Leper King

W sąsiedztwie Tarasu Słoni znajduje się budowla, przypominająca trochę labirynt, którego nazwa pochodzi od znalezionego na terenie posągu monarchy. Rzeźbę nazwano „Trędowatym królem” ze względu na przebarwienia kamienia, porośnięcie mchem i brak palców u prawej ręki. Wszystkie te cechy sugerowały, że przedstawiona postać była dotknięta trądem. Z zewnątrz budowla pokryta jest reliefami niezliczonej ilości postaci. Niestety znaczna ich część uległa zniszczeniu na skutek działań atmosferycznych. Wewnątrz, idąc wąskim korytarzem można podziwiać piękne płaskorzeźby na ścianach po obu stornach.

Phimeanakas

Świątynia hinduistyczna, która prawdopodobnie była prywatną świątynią królów. Wynika to z położenia i układu budowli. Wejścia do pałacu pilnują dwa posągi lwów strażników, natomiast na rogach trzech tarasów świątyni usytuowane są mocno naruszone przez czas rzeźby słoni. Według opisów sanktuarium było pierwotnie zakończone złotym szczytem. Obecnie na szczycie znajduje się złoto odziany Budda.

Z świątynią związana jest legenda opowiadająca o niezwykłej urody wężokształtnej kobiecie (Naga) zamieszkującej świątynię. Król musiał każdej nocy spędzać pierwszą część w jej łożu i dopiero później mógł wracać do swojej małżonki. Gdyby król nie pojawiłby się w świątyni Nagi, ona zeszła by na ziemię i spowodowała zniszczenia i klęski. Natomiast, gdyby to ona nie przyszła na spotkanie, znaczyło by to że król wkrótce umrze. Oj, czasami ciężkie jest życie króla.

Babhuon

Trójpoziomowa świątynia, poświęcona hinduskiemu bogu Śiwie zwana „złotą górą”. Od zachodniej strony na drugim poziomie kamienie są tak ułożone, że ściana tworzy postać leżącego Buddy o długości 70 metrów. Ze względu na bardzo niestabilny grunt świątynia zawaliła się. Wejście na samą górę po kolejnych stromych schodkach, pozwala nam zobaczyć piękną panoramę.

Współcześnie zapadła decyzja o odbudowie. Do 1970 roku zostało opisanych i ponumerowanych 300 tysięcy kamiennych bloków rozrzuconych na obszarze 10 hektarów. Drugi projekt renowacji świątyni nastąpił 30 lat później (1996 r.) i trwał 16 lat, przez, które kamień po kamieniu niczym wielką układankę 3D odtworzono całą świątynię. W 2011 roku formalnie zakończono renowację i udostępniono do zwiedzania.

THOMMANON

Jedna z pary bliźniaczych świątyń zbudowana 500 metrów od zachodniej Bramy Ta Kao wiodącej do Angkor Thom. Nazwa świątyni oznacza najwyższą mądrość nauki Buddyjskiej i jest poświęcona Śiwie i Wisznu. Niewielka świątynia z jedną wieżą i dobrze zachowanymi płaskorzeźbami naściennymi przedstawiające dewaty – nieruchome, zwrócone do przodu strażniczki i opiekunki świątyń.

TA PROHM

Dla mnie najładniejsza. Trochę na uboczu i jakby mniej turystów. Cisza, spokój i spacer pozwalający obserwować walkę przyrody o swoje miejsce w tej pięknej świątyni. A jest to prawdziwy konflikt interesów z jednej strony drzewa mają prawo tam rosnąć, bo jest to ich naturalne środowisko, a z drugiej strony chcemy aby jeszcze przez wiele kat świątynia była dostępna dla turystów.

Położona około kilometra poza murami Angkor Thom. Początkowo nosiła nazwę Rajavihara czyli królewski klasztor, został założony przez Dżajawarmana VII jako klasztor buddyjski mahajany i centrum nauki poświęcone jego matce. Z badań archeologicznych wynika, że w tym miejscu mieszkało ponad 12 tysięcy osób w tym 18 arcykapłanów, 2740 celebrujących kapłanów, 2002 asystentów i 61 niebiańskich tancerek. Dodatkowo około 80 tysięcy mieszkańców okolicznych wiosek świadczyło różne usługi na rzecz klasztoru oraz zapewniało stałą dostawę zaopatrzenia.

Najbardziej fascynujące w tej świątyni są ogromne drzewa, które przez kilkaset lat czyniły swoje przerastając grubymi, wijącymi się korzeniami delikatne konstrukcje buddyjskiej świątyni. W niektórych miejscach zastosowane są metalowe konstrukcje wspierające mury, ale zasadniczo wszystko pozostawione jest naturalnym działaniom. Gigantyczne drzewa, które przyczyniają się do fantastycznych widoków to: drzewo jedwabno-bawełniane (Ciba pentandra), titpok (Diospyros decandra) oraz figowiec dusiciel (Ficus gibbosa).

TANIEC APSAR

Apsary motyw kamiennych płaskorzeźb w świątyniach Angkor przedstawiający kobiety tańczące lub gotowych do tańca

W latach czterdziestych XX wieku ówczesna żona króla Kambodży złożyła wizytę w szkole podstawowej, gdzie  zobaczyła nauczycielkę przygotowującą dzieci do występów inspirując się tańcem apsar. Patrząc na to królowa wpadła na pomysł odtworzenia zapomnianego tańca i utworzenia szkoły apsar. Pierwszą profesjonalną tancerką ery nowożytnej została królewska wnuczka, która rozpoczęła naukę tańca w wieku pięciu lat.  Podczas wieloletniej nauki tancerka poznaje od 2 do 3 tysięcy gestów mających swoje określone znaczenie.

Robam Apsara to kobieta tancerka, ubrana w obcisłe stroje, której pełne wdzięku, kręte gesty są tak odzwierciedlone, aby mogły opowiadać klasyczne mity i historie z życia lub religijne.

Na potrzeby turystów codziennie organizowana jest kolacja z występami apsar, w której uczestniczy ponad 300 turystów.

Angkor Dzień Sanghi

Dzień Sanghi to buddyjskie święto odbywające się w listopadzie i polega na oddaniu szacunku i wyrażeniu wdzięczności Wspólnocie Duchowej. Dzień Sangi to czas dawania prezentów. W trakcie naszego pobytu w Angkor natknęliśmy się na przemarsz lokalnych mieszkańców niosących prezenty dla swojej świątyni buddyjskiej.

Angkor

Na koniec trochę zdjęć zrobionych na terenie świętego miasta Angkor

Dziękuję, że jesteś ze mną :).

Mam nadzieję, że zainteresował Cię mój wpis.

Czy chcesz zadać jakieś pytanie? Może napisać coś miłego? A może masz jakieś uwagi do tekstu ?

Śmiało, poniżej możesz to zrobić!

Jeśli podobał Ci się ten wpis, możesz udostępnić go znajomym. 

Dziękuję

Ola

Zapraszam do polubienia mojej strony na Facebooku, dzięki której możesz być na bieżąco z moimi wpisami z kolejnych podróży.

www.facebook.com/seniorturysta1

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *