WIEKA BRYTANIA Szkocja – wyspa Skye – góry, woda i wrzosy

sierpień 2023 r.

Wyspa Skye

Najbardziej turystyczna część Szkocji ze względu na niesamowite krajobrazy i naturalną, nienaruszoną przez człowieka, surową przyrodę. Jak bym miała opisać w trzech słowach, to góry, woda i wrzosy. Wyspa Skye jest druga co do wielkości wyspą Szkocji i należy do archipelagu Hebrydów Wewnętrznych.

Samodzielne prowadzenie samochodu po wyspie pomijając ruch lewostronny jest dosyć skomplikowane. Wokół wyspy prowadzi jedna droga o w miarę przyzwoitej szerokości i nawierzchni. Pozostałe drogi, którymi można dojechać do poszczególnych miejsc widokowych są szerokości jednego samochodu z mijankami co 100-200 metrów, co czasami wymaga niezłej ekwilibrystyki od kierowcy. Przed wyjazdem, przez Internet kupiłam 4-dniową wycieczkę w firmie Discover Scotland Tours, którą z czystym sumieniem mogę polecić. Nasz kierowca, a zarazem przewodnik był rodowitym Szkotem. Niewielkim autobusikiem na 16 miejsc objechaliśmy całą wyspę i zobaczyliśmy wiele wspaniałych, trudno dostępnych miejsc.

Broadford

Niewielkie miasteczko, liczące około 750 mieszkańców, rozciągające się wzdłuż drogi na wschodnim wybrzeżu wyspy. Znajduje się tu bar Fish & Chips, szpital, kościół i stacja benzynowa z dużym marketem, w którym oprócz różnych produktów żywnościowych można kupić także polskie piwo Tyskie. W tej miejscowości można znaleźć sporo prywatnych kwater, hoteli oraz hostel. Ja wybrałam hostel z całkiem przyzwoitymi warunkami oraz obsługą w języku polskim. Najciekawsze było to, że w tym samym budynku znajdował się zakład pogrzebowy. Do końca pobytu nie rozwiązałam problemu czy hostel znajdował się w zakładzie pogrzebowym czy na odwrót. Ot, taka ciekawostka.

Portree

Największe miasto na wyspie, liczące około 2 500 mieszkańców. Początkowo osada rybacka została rozbudowywana w XIX wieku przez Lorda MacDonalda. Obecnie jest stolicą wyspy, w której znajduje się to wszystko, czego potrzebują turyści: banki, kościół, kino, biblioteka, hotel, sklepy z pamiątkami, centrum informacji turystycznej, stacja benzynowa oraz supermarket. Przy nabrzeżu oraz w miasteczku znajduje się wiele restauracji i kawiarni. Na świeżą, smażoną rybę raczej nie mamy co liczyć, większość restauracji serwuje fish & chips. Za to zdecydowanie polecam „The Caledonian Cafe”, w której można zjeść pyszny deser lodowy.

Zamek Dunvegan

Na mapie Skye możemy znaleźć wiele wspaniałych atrakcji turystycznych, ale tylko kilka posiada rekomendacje królewską. Do tych nielicznych miejsc zalicza się zamek Dunvegan. Zamek jest rodową posiadłością klanu MacLeod, który od ośmiuset lat zamieszkuje Dunvegan i zarządza przynależnymi ziemiami. Zamek składa się z połączonych ze sobą sześciu budynków dostawianych w dziesięciu kolejnych etapach. Tym niemniej to, co możemy dzisiaj zobaczyć jest jednolitą bryłą. Zaczątki budowli powstały w XIV wieku w postaci twierdzy wzniesionej przez 3 naczelnika klanu. 29 naczelnik klanu John MacLeod z MacLeod wobec wysokich kosztów utrzymania oraz konieczności bieżących napraw udostępnił zamek dla turystów od kwietnia do października. Obecnym od 2008 roku, 30 naczelnikiem klanu jest Hugh Magnus MacLeod z MacLeod, reżyser, scenarzysta i producent filmowym, a jednocześnie naczelnik klanu.

W siedzibie klanu MacLeod zobaczymy gustownie urządzone wnętrza mieszkalne na pierwszym piętrze. W jednym z pomieszczeń można zobaczyć słynną flagę wróżek, która podobno miała moc wzywania wszystkie wróżki na pomoc klanowi podczas toczonych bitew.

Wokół zamku znajduje się piękny park i ogród z wieloma ciekawymi roślinami. Niestety, ze względu na silny wiatr i deszcz podczas mojej wizyty nie miałam okazji całkowicie zobaczyć tej części posiadłości.

Neist Point

Na najbardziej wysuniętym na zachód krańcu wyspy znajduje się półwysep Neist Point z najsłynniejszą latarnią morską w Szkocji. Aby dojść do latarni należy zejść po dosyć pionowych betonowych schodach, a następnie wąską ścieżką dojść do latarni. Aby dojść na koniec półwyspu i z powrotem to około dwóch kilometrów, na co trzeba przeznaczyć co najmniej godzinę. Ze ścieżki roztaczają się wspaniałe widoki na wysokie klify, a podobno (przy dobrej pogodzie) o zachodzie słońca widok staje się jeszcze bardziej spektakularny. Niestety podczas mojego pobytu padał deszcz, a ścieżka była śliska i niezbyt bezpieczna.

Old man of Storr

Old man of Storr (Stary Człowiek) to duży skalny szczyt, który wznosi się wysoko i jest widoczny z odległości kilku kilometrów. Aby tam dotrzeć należy wąską jezdnią wjechać wysoko pod górę, a następnie od parkingu pieszo podejść ruszyć dalej. Spacer trawiastymi ścieżkami do skał na szczycie da nam możliwość zobaczenia wspaniałej panoramy na całą okolicę, ale wejście na szczyt i zobaczenie tych pięknych widoków możliwe jest tylko przy dobrej pogodzie. Podobno widok ze szczytu jest jednym z najczęściej fotografowanych krajobrazów na świecie.

Legenda głosi, że wyspa Skye była dawno temu zamieszkana przez Gigantów, którzy stale przemierzali wyspę, tocząc ze sobą nieustanne walki. Podczas jednej z takich bitew w okolicy Trottenish Ridge zginął jeden z największych olbrzymów. Ciało Giganta pozostało w miejscu, w którym upadł. Ziemia je pochłonęła poza jedną częścią, która do dzisiaj wystaje z ziemi. I tu są zdania podzielone jedni twierdzą, że jest to kciuk, a inni że bardziej intymna część jego ciała.

Kilt Rock

Kilt Rock to zjawiskowe klify o kształcie tradycyjnych szkockich plisowanych spódnic (kilt). Bazaltowa skała tworząca klif ma 90 metrów wysokości i składa się z równo ułożonych kolumn, które powstały w wyniku wybuchu wulkanu ponad 50 milionów lat temu. Kilt Rock możemy podziwiać z tarasu widokowego położonego w sporej odległości

Mealt Falls

Z tego samego tarasu możemy podziwiać z bliska wodospad Mealt Falls. Krystalicznie czysta woda spada z wysokości 60 metrów wprost do oceanu. Strumień nie jest zbyt obfity, co powoduje że podczas silnych wiatrów woda zamiast spadać do oceanu zalewa cały taras widokowy.

Fairy Glen (Dolina Wróżek)

Położone na uboczu miejsce wyróżnia się swoim krajobrazem. Naturalne formacje skalne z pofałdowanymi, stożkowymi wzgórzami otoczone stawami, ciekami wodnymi oraz niewielkimi wodospadami tworzą niesamowity widok, zupełnie nietypowy dla wyspy. Ze względu na swój baśniowy wygląd nazwano to miejsce Doliną Wróżek. Niecka powstała miliony lat temu, a ostatnia epoka lodowcowa nadała im ciekawy kształt i powierzchnię. Jedno ze wzniesień zachowało nienaruszone bazaltowe zwieńczenie, na które można wejść wąskimi schodkami. Ze szczytu nazwanego Zamkiem Ewan rozpościera się wspaniały widok na całą dolinę.

Obok wejścia na Zamek Ewan znajdują się na ziemi kręgi, układane z leżących nieopodal kamieni. Podobno niektórzy przewodnicy zachęcają turystów do układania kręgów, tworząc przy tym historię o celtyckich rytuałach związanych z wróżkami. W sezonie zimowym, kiedy nie ma turystów mieszkańcy przychodzą i usuwają kamienie, starając się utrzymać Fairy Glen w stanie naturalnym. Miejscowi uważają, że takie działania turystów należy uznać za wandalizm, a ponieważ dolina znajduje się na terenie prywatnym, należy szanować decyzje mieszkańców i powstrzymać się od dokładania kamieni do kręgów nawet jeśli myślimy, że przyniesie nam to szczęście.

Destylarnia Talisker

Szkocka whisky Talisker o wysokiej zawartości torfu i słonawym posmaku dla koneserów tego trunku jest prawdziwym rarytasem. Talisker jest między innymi jednym ze składników popularnej whisky mieszanej Johnnie Walker.

Zwiedzanie destylarni kosztuje od 20 do 150 £. Tańsza opcja to półgodzinna wycieczka po destylarni, droższa – półtorej godzinna opowieść o historii, poznanie produkcji oraz degustacja whisky prosto z beczki.

W destylarni znajduje się spory sklep, w którym możemy kupić whisky Talisker na przykład 18-letniej za 215 £ lub 25-letniej za 460 £. W bufecie można spróbować różne produkty destylarni płacąc od 5 do 88 £ za 25 mililitrowy kieliszek. Ja zaszalałam za 5 £ i powiem, że warto było.

Bydło rasy Highland

Stara rasa bydła szkockiego, o którym wzmianki można znaleźć w XII-wiecznych źródłach pisanych, zaś archeologiczne dowody jej istnienia pochodzą już z VI wieku, W 1884 roku powstał pierwszy związek hodowlany – Związek Hodowców Szkockiego Bydła Górskiego, a rok później założono księgę zarodową tej rasy. Współczesne Highlandy to długowłose, krótkonogie bydło rasy mięsnej o wysokości nie przekraczającej 130 centymetrów. Długa i dwuwarstwowa okrywa włosowa sprawia, że zwierzęta te są odporne na śnieg i wiatr, przez co mogą pozostawać na pastwisku przez cały rok. Myślałam, że na wyspie zobaczę spore stada tych zwierząt. Niestety zobaczyliśmy je tylko w jednym miejscu i to tylko dzięki naszemu kierowcy, który posiadał sporą torbę soczystej marchwi.

Poniżej link do wpisu o Edynburgu

https://seniorturysta.pl/?p=12027

Dziękuję, że jesteś ze mną :). Mam nadzieję, że zainteresował Cię mój wpis.

Czy chcesz zadać jakieś pytanie? Może napisać coś miłego? A może masz jakieś uwagi do tekstu ?

Śmiało, poniżej możesz to zrobić!

Jeśli podobał Ci się ten wpis, możesz udostępnić go znajomym. 

Dziękuję

Ola

Zapraszam do polubienia mojej strony na Facebooku, dzięki której możecie być na bieżąco z moimi wpisami z kolejnych podróży.

www.facebook.com/seniorturysta1

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *